Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III
Ja muszę przyznać, że po wieloletnim stosowaniu miceli, od jakiegoś czasu w ogóle już prawie po nie nie sięgam, nawet do demakijażu oczu. Bardziej podoba mi się metoda zmywania suchej twarzy kremem myjącym, bo o wiele łatwiej schodzi tusz a przy okazji robi się masaż. Dopiero po tym suchym etapie wskakuję pod prysznic i domywam twarz olejkiem/liquidem/żelem - chociaż do tego ostatniego nie mam w ogóle przekonania, ale kupiłam, więc używam, bo niby niskie pH ma zapobiegać odwadnianiu skóry.
Tylko skończył mi się krem myjący Grace Antipodes i rozglądam się za zamiennikiem, najlepiej też jakby był chociaż trochę tańszy od Grace.
|