Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nie przestrzeganie zasad makijazowych w typie kolorystycznym = gorszy wygląd?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-04-09, 09:01   #18
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Nie przestrzeganie zasad makijazowych (akcent oczy/usta)

Cytat:
Napisane przez stargazer Pokaż wiadomość
Wyciągam ten archiwalny wątek, bo myślę, ze moje pytanie da się pod niego podczepić. Tym razem będzie nie o nieprzestrzeganiu typów kolorystycznych, ale innej, niesmiertelnej i wielokrotnie powtarzanej na forum zasady - ciemne oczy + blade usta albo ciemne usta + blade oczy.

Osobiście lubię dość wyraziście podkreślić oko - nie jest to czarny smokey, ale np. akcent szary, granatowy lub fioletowy. Przy tym tak się składa, że nie znoszę, wręcz nie cierpię bladych ust, bo kojarzą mi się z makijażem emo i wyglądam w nich, jakbym była ciężko chora. Nieraz używałam więc do takiego makijażu oka pomadek/błyszczyków w odcieniu brudnego różu lub ciemnej zgaszonej czerwieni - ale jak widzę, w myśl forumowych zasad to już jest "za dużo szczęścia" i "konflikt akcentów"

Co o tym sądzicie? Czy Waszym zdaniem wyżej wymienionej zasady należy bezwzględnie przestrzegać, a kto się wyłamie, narazi się na efekt przerysowany i kiczowaty? Czy może jednak zasady są od tego, by je czasem łamać? A jeśli tak, to w jakich wypadkach?
Tak, ta zasada nadal żyje.

Jak wyraziste oczy to delikatne usta. Wcale nie muszą być blade, mają być po prostu delikatne. Ja przy mocnym oku ust nie maluję wcale, tylko nabłyszczam.
Mocne, zwłaszcza czerwone usta, wyglądają najlepiej gdy na oku mamy jedynie tusz, lub tusz i cień bazowy, cielisty.

Moim zdaniem ta teoria naprawdę się sprawdza. Mocne oko i mocne usta to zwykle plus 10 lat. A to mało korzystny wynik.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując