2017-04-10, 22:06
|
#483
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 408
|
Dot.: Październikówki 2016 to stan umysłu! Już trzeci wątek jako Mamy <3
Dobry wieczór Kilka dni człowieka nie ma a tu tyle się dzieje, nowy wątek, nowe mamusie i w ogóle jakieś szalone tempo witam wszystkie "podglądaczki", które w końcu się odważyły się ujawnić oraz te, które wróciły do nas po długiej nieobecności: roza:
My jakoś żyjemy, chociaż ostatni tydzień był naprawdę ciężki. Zaczęło się od częstych pobudek w nocy, potem kiepskie drzemki i marudzenie w dzień, jakieś dziwne napady płaczu no i ostatecznie okazało się, że Młoda chora. Na szczęście nic poważnego, zwykłe przeziębienie, ale jednak dało nam w kość, wystarczy, że przez katar nie mogła spać i wybudzała się co chwilę, uspokajała się tylko noszona na rekach. Tak gdzieś po trzeciej nocy myślałam, że już nie wyrobię. No i jeszcze dodatkowo okazało się, że musimy pojechać na pogrzeb. Zatrzymaliśmy się u rodziców i stwierdziłam, że już zostaniemy do świat. TŻ wczoraj pojechał i trochę mi smutno, ale to było w tej sytuacji najrozsądniejsze rozwiązanie. Od wczoraj jest już dużo lepiej i powoli wracam do żywych No i w końcu udało mi się nadrobić, ale nie jestem już w stanie odnieść się do wszystkiego.
Megula do kiedy można wysyłać zdjęcia do kolażu? Może być po świętach?
Styska przypomniałaś mi o kurczaku na butelce, już ze trzy lata nie robiłam
Macie jakieś fajne pomysły co dać dzieciom do świecenia? Na taki tradycyjny koszyk jeszcze za mała, a chciałam, żeby miała coś do trzymania w łapkach w kościele. Względnie bezpieczne i niekłopotliwe (czyt. żeby nie można było powyrzucać zawartości). No i oczywiście musi to być coś co można wkładać do buzi, bo inaczej to żadna zabawa
|
|
|