[kuseczka]

Napisane przez girl96

Kuseczko spodobały mi sie twoje zbiory, a w szczególności kosmetyki do opalania. Jak się sprawują te sprey'e do nóg i twarzy? Nigdy szczerze mówiąc ich nie widziałam. A i jeszcze po ilu dniach regularnego stosowania kosmetyków Eveline widać ujędrnienie? Z góry dzięki za odpowiedz

Spray do nóg jest świetny! Trzyma się cały dzień, mogłabym powiedzieć nawet, że podczas kąpieli ciężko go zmyć Efekt jest naprawdę fajny-siniaczki i inne niedkoskonałości są zakryte a nóżki są pięknie opalone, ale uwaga - trzeba dobrze i szybko rozprowadzić spray.Kwestia wprawy

Do twarzy polecam Clarinsa, chociaż ten samoopalacz, który ja mam daje efekt tropikalnej opalenizny, nieco za ciemnej do mojej jasnej karnacji. Zdarza się, że mam zacieki-nie wiem dlaczego skoro płyn jest koloryzowany aby ułatwić aplikację. Na szczęście wszystko wyrównuje się po jednym myciu buźki a wtedy zostaje piękna, brązowa opalenizna. Fajny jest także samoopalacz do twarzy Garniera Ambre Solaire. Idealny dla jasnej karnacji, nie zdarzyło mi się jeszcze mieć po nim zacieków. Bardzo szybko wsiąka w skórę.

Co do kosmetyków Eveline- w sumie nie wiem, czy one w ogóle coś dają?Tz. ujędrnienie jest, ale tylko zaraz po wsmarowaniu balsamu. Efektu na dłuższą metę nie zauważyłam. Używam profilaktycznie, myślę nad kupnem innych kosmetyków do pielęgnacji ciała.

miskowa polecam jeszcze samoopalające kosmetyki z Rimmla(instant tan). Dają efekt naturalnej, jednolitej opalenizny. Polecam zwłaszcza osobom, które nie lubią się opalać i tym, którzy nie cierpią zwykłych samoopalaczy.
Natomiast jeśli chodzi o krem matujący Dr.Nick Lowe cóż, matuje ale nie na tak długo jakbym chciała- gdzieś na 3 godzinki. Ale lubię go za brak zapachu, niekomodenność a wręcz zbawienny wpływ na cerę.