Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy
kropka75 - to, czym się różnią, widać dopiero pod dużym powiększeniem. Optyk Cię nie zrozumiał, pewnie pomyślał, że pytasz o to, czy sprzedają, czy dobierają, czy mają próbne... Optyków zostaw w spokoju, umów się do dowolnego okulisty zajmującego się soczewkami (może być ten pierwszy od Johnsona) na wizytę i nie ma możliwości, by Cię w nich nie obejrzał. To jest lekarz - za odmowę badania pacjenta może pójść do paki! Jeśli będzie Ci wmawiał, że nie bada pacjentów w soczewkach innych niż zalecanej przez niego firmy (może nie dobierać, ale badać musi!), nie mów mu o tym, że jesteś nowa i że dopiero kupiłaś, tylko z szerokim uśmiechem, pewnym siebie głosem powiedz, że przyszłaś na rutynową kontrolę w soczewkach, które nosisz od jakiegoś czasu (kłamstwo, a raczej zatajanie prawdy to ostateczność, ale może Cię uchronić przed nieprzyjemnościami). Lekarze często spotykają się z sytuacją, gdy przychodzi pacjent, który całkiem niedawno był u innego, bo pacjenci lubią weryfikować informacje u różnych specjalistów.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
|