Dot.: In Vitro
Witam Was wszystkie. Mam kilka pytań. Oboje z mężem jesteśmy nosicielami uszkodzonego genu, który powoduje Zespół Leigha. Mamy chorą córkę i poprzednia ciążą też byłą chora, chociaż było 25% szans na chore dziecko. Mamy wszystkie badania genetyczne. Jesteśmy płodni tylko chcemy wkońcu mieć zdrowe dziecko i cieszyć się rodzicielstwem w inny sposób niż teraz. Czy któaś z was byłą w takiej lub podobnej sytuacji? Ile wyniosło was in vitro? Pytałam pewnego doktora i napisał mi tak:
Ze względu na nosicielstwo mutacji macie Państwo oczywiste wskazania do leczenia metodą IVF z zastosowaniem diagnostyki przedimplantacyjnej.
W chwili obecnej można skorzystać z refundacji leków, tym samym łączny koszt zapłodnienia pozaustrojowego to ok 8,5- 9 tys. zł.
Koszt dodatkowego badania genetycznego zarodków to 15 000 zł (mutacje jednogenowe) plus koszt pobrania materiału z zarodków (biopsja trofoektodermy) 2000 zł.
Zastanawia mnie czy to dodatkowe badanie jest koniecznie, czy wy to robiłyście? Czy w tym podstawowym da się wykryć jakieś choroby i wady?
Przepraszam za takie pytania moze zbyt oczywiste, ale jestem zielona i bardzo początkująca. Trzymajcie się ciepło!
|