Dot.: samobójstwa, samookaleczenia
Layla_lbn - po prostu rozważanie problemu samookaleczeń i samobójstw w kategorii odwagi bądź jej braku jest zbyt dużym uproszczeniem- ale z psychologicznego punktu widzenia bardzo naturalnym - po prostu dla czlowieka funkcjonującego w mairę normalnie pewne sytuacje tak jak zachowania autoagresywne są nie od pojęcia, stąd racjonalizowanie w rodzaju - "to tchórzostwo (bo jakby ktoś umial przezwycieżyć strach przed rozwiązywaniem swoich problemów to by zrobił inaczej") - a w gruncie rzeczy problem jest duuużo bardziej złożony- często działa na zasadzie błędnego koła - łącznie z cięciem się dlatego, że się tnie...
__________________
When I sin, I sin real good
When I sin, I sin for sure
|