2018-10-13, 17:45
|
#3616
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 504
|
Dot.: Nasze książkowe grzechy cz VI
Cytat:
Napisane przez klakla91
To akurat na prezent, ale przejrzałam i to wydanie mi się podoba. Jest tłumaczenie z oryginalnej kamasutry i ładne ilustracje. Przeglądaliśmy też inne, ale albo zero tekstu, albo jakieś pornografie w czystej postaci.
A że to prezent, w dodatku ślubny, to chcieliśmy z mężem coś przydatnego ale i ładnego. Dlatego ta Kamasutra (wybór męża) i książka-leksykon o podróżach (mój wybór).
A wy jak spojrzałybyście na temat "książka zamiast kwiatów"?
|
Myśleliśmy z TŻ o książkach zamiast kwiatów, ale zrezygnowaliśmy z tego pomysłu. Dawanie Gościom "listy wymarzonych książek" wydało nam się już przesadą, a bez tego niestety ludzie idą na łatwiznę. Młodzi najczęściej kupują Kamasutrę, a starsi najczęściej Biblię lub ewentualnie klasyki w stylu Ogniem i mieczem albo Potopu.
Dlatego na zaproszeniach napisaliśmy, że nie chcemy kwiatów, ale byłoby nam bardzo miło gdyby Goście zechcieli wspomóc fundację, dla której organizujemy zbiórkę pieniędzy.
A jeśli chodzi o dawanie książek w prezencie to raz daliśmy Cień Wiatru, a parze kibiców Manchesteru książkę o historii MU.
|
|
|