[przeklete_pragnienia]

Napisane przez zmotywowana86

oj jest coraz gorzej. Juz leże w łóżku kilka godzin i kursuje tylko do toalety i to wcale nie po tej wodzie[emoji53]

Musialam chyba cos zalapac, bo przytruc sie nie mialam raczej okazji.W brzuchu armagedon jakis[emoji21]

Współczuję :/ oby szybko przeszlo!


U mnie dzisiaj micha czysta, orbitrek 8 km.
Z wodą nie mam problemu, myślę, że przez cały dzień te 3 litry na pewno wypije. Przy samych ćwiczeniach wypijam około 5 szklanek.
Gdzieś kiedyś czytalam, że kawy się nie liczy bo ona odwadnia, mało tego- jak się taka kawę wypije to trzeba dodatkowo do bilansu szklankę wody wypic.
U mnie waga kiepsko, chyba w piątek będzie przyrost :/ to mnie trochę demotywuje. Jestem przed @ i mam ochotę na kebab.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz