Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
Zazdroszczę takiego długiego spania waszych dzieci, u nas żeby zasnął to najczęściej jest chodzenie do niego co chwilę i wkładanie smoczka z powrotem, czasami to trwa godzinę nawet wczoraj zasnął np około 21, poszłam się myć i w trakcie tata zatykał go smoczkiem 2x i ja jak wyszłam to trzeci raz, trwało to 40min. Obudził się 2h później, czyli jakoś 23.30 smoczek, potem znów za godzinę, smoczek i poszłam robić mleko to zasnął, pobudka znów za godzinę 1.45 i już zjadł wtedy i pobudka około 5.30, zjadł zasnął i pobudka 6.30, ale uśpiłam przed samą 7 cyckiem i śpi do teraz. Takie "dziurawe" noce to masakra dla mnie, nieprzytomna jestem. A już było to fajnie że budził się max 2x [emoji848]
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!"
|