[agolek]

Napisane przez Toffiee

Zawsze mnie przeraża jak Ty malutko jesz. Ile chudniesz na tydzień?

malutko?Toffiee wlasnie chodzi o to,ze ja nie chudne od paru miesiecy!
Poza tym jest ok 1300 kal wiec nie sadze,ze przy siedzacym trybie zycia w tygodniu to az tak malutko..

podliczmy:


S koktajl z odzywki bialkowej,(130)2 lyzek otrebow sojowych(50),1 pszennych(40),blonnika,10 0g mrozonych owocow(45) i mleka sojowego(50)315
II jablko i redbull bez cukru(wiem,brak bialka 60
lunch salatka z tofu,papryki czerwonej i groszku zielonego)ok 300
podwiecz 2xbabybell i sliwka 120
obiadokolacja bedzie chyba reszta gulasz z wczoraj,chuda wieprzowina,pieczarki,pap ryka..nieaktualne bo tZ zjadl caly gulasz..Byly 3 burgery sojowe (300), szparagi zielone i 100g sera typu ricotta(120) czyli razem ok 450

razem 1245 jak na chwile obecna,potem jeszcze moze na kolacje zawijasy z salaty z szynka i papryka.

chyba nie jest az tak strasznie..w ciagu tygodnia ma zero ruchu,waze 53.6 przy 166 wiec w normie..

Napisane przez iza_wiosenna

malutko, Agolku, malutko~! i brak nnkt

kurcze, ja nie wiem jak to jest malutko.. mi naprawde tyle wystarcza...chodze raz Tego koktajlu rano na sniadanie wychodzii prawie litr! i to mi na 3h spokojnie wystarcza,czasem ledwo wypijam..
Postaram sie z NNKT, wiem ze malo dzis bylo, zeby nie powiedziec wcale..

dziekuje za oceny