Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Trzydziestka się zbliża, mam kota i wiele zainteresowań, od czterech lat (wow, sama dziwię się, że tak długo!) jestem sama, po drodze miałam jakieś przelotne znajomości, ale nie wynikło z nich nic więcej. Nie pogardzę dobrą książką ani grą, okazjonalnie filmem. Nie potrafię gotować i kompletnie nie odnajduję się w kuchni. Jestem zainteresowana pewnym mężczyzną (z wzajemnością), ale wszystko jest jeszcze na bardzo wczesnym etapie, więc nie chcę zapeszać.
|