[kamila_509]

Napisane przez FlyCole

Może do jutra już mu trochę przejdzie. Oby, bo można się wykończyć. A u mnie dla odmiany właśnie znów plamienie i mega ból podbrzusza, tak, że nie da mi ta ciąża odpocząć nawet na końcówce. Jak do jutra nie urodzę to chyba wykituje. Już co trochę ktoś pisze czy coś się dzieje, a mnie zaczyna szlag trafiać. A u Ciebie się coś uspokoilo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Biedna jestes naprawde, chyba bym oszalala.
Trzymam kciuki zeby jutro poszlo na calego.
U mnie jak siedzę i leze to ok. Jak sie ruszam to brzuch reaguje

Napisane przez Sylwia00804

U mnie cisza... nic a nic, żadnych oznak

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Moze to i lepiej jeszcze chwilka spokoju

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz