[gougou]

Napisane przez malenka1889

Ja nie chodziłam do szkoły rodzenia bo miałam pierwsza cesarkę,druga tez miała byc cesarka ale musiałam urodzić naturalnie bo bali się zakażenia. Teraz żałuję,że nie chodziłam do szkoły rodzenia podczas porodu nie wiedziałam co mam robić, położna niby mówi co i jak ale jak wcześniej nie przećwiczysz to jest naprawdę ciężko. Podczas partych nie potrafiłam tchu złapać...

Ja chodziłam w pierwszej ciąży i moim zdaniem to nie była szkoła rodzenia A przygotowanie do pojawienia się dzieciątka. Czułam się o wiele pewniej i nie żałuję że byłam, ale drugi raz już nie zamierzam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz