Dot.: .::Odzież ochronna, rękawiczki itp::.
no dobra to tera ja.
Mam fartuszek czarny, fryzjerski, z l'oreala ale czarny nie jest zbyt praktyczny przy akrylu.
wszystko się robi białe....
a białe robi się czarne....
kiedyś wylałam sobie czarny lakier na lewy biust i ... do dziś nie wiem jak to zrobiłam...?????
maseczka mi sie marzy( bo wieczorami wydłubuję akryl z nosa i mąż sie śmieje ...) ale u mnie we wsi to nie przejdzie bo wszyscy pomyślą, że nie chcę ich czymś śmiertelnym zarazić.... i moja kariera legła by w gruzach....
Rękawiczek używam do przygotowania pazurków pod masę a potem zdejmuję aby nie przykleić się do szablonu i zawsze do manicure. do tego mam lateksowe a na kosmetyce winylowe. żadko kupuję. Klientki mi przynoszą całe pudłą z pobliskiej fabryki farmaceutycznej..... To dziwne. zawsze kiedy się kończą pojawia się klientka.....
pytanie do Pauli:
czy ten beret również stosujesz w pracy????
|