[Marigold19]

Napisane przez edidi

Siedzę i czytam praktycznie całą powyższą korespondencje.
Zaczynam miec dylemat poważny - może jednak nie Modena granatowa ale Nuoro granatowe lub Chia granatowa.
Nie lubię ciężkich torebek i nie chce się denerwować przetarciami skóry, torebki użytkuję codzinnie, mam teraz TOUS i nic po 2 latach się nie przetarło a teraz jak czytam komentarze i oglądam Wasze zdjęcia to...zaczynam się bać!
Potrzebuję pomocy, która z nich (Modena, Nuoro, Chia) jest lżejsza, pakowniejsza i trwalsza.

Ja niestety po lekturze wątku całkiem straciłam zainteresowanie torebkami Pilewicz i mam tylko jedną. Wgryź się mocno w temat, bo jeszcze jakiś czas temu była dyskusja dokładnie o tych modelach.