[agnieska]

Napisane przez 0306

He,he,he Rzyrafko, jak to cudnie brzmi: grupa wsparcia. Toż my się tu tylko nakręcamy wzajemnie na nowe kosmetyki
W temacie: muszę przeszperać jeszcze raz wątek o Effaclarze. Planuję już dziś zacząć kwaszenie, tylko nie wiem, czy mając całą buzię podrażnioną od kataru, to najlepszy pomysł . Z drugiej strony wytrzymałam dzielnie do końca lata i kurację zaczynam, jak zamierzałam jesienią (no prawie).
Wiecie co, farmaceutka mnie dziś zapytała, po co mi ten Effaclar skoro mam "gładziutką buzię", mówię Wam - myślałam, iż zemdleje jak wyparowałam z hasłem, że to najtańsze przeciwzmarszczkowe kwasy . Nie mogła uwierzyć, że to cudo na trądzik na serio dla mnie i że na serio można tego używać inaczej, niż zaleca producent. Podyskutowałam z nią zatem na temat składu i przyznała mi rację. Dorzuciła pół torebki próbek by się odwdzięczyć za informację .

Moim zdaniem Effaclar to najdelikatniejszy kwasik z jakim się spotkałam ale nie wiem jak z wrażliwością Twojej skóry, dodatkowo osłabionej chorobą, więc lepiej zaczekaj

Napisane przez rzyrafka

zizek skąd leciały te sztuczne ognie i czy nie wiesz z jakiej okazji?
widziałam przed chwilką piękne
błonia? stadion?

U mnie też waliły z kwadrans, może to jakaś ogólnopolska uroczystość?

Napisane przez iceflower

Ja też myślę powoli o Effaclarze, muszę po sesji przeczytać ten wątek. Przestaje mi się podobać moja cera, mam wielkie pory odkąd zaczęłam znowu palić wiosną. Wcześniej tak nie było, chociaż też paliłam. Boję się trochę, czy mnie nie pokrzywdzi, no ale no risk no fun.

Ice, a może olejek z BU? Teraz wprowadzili serum z olejkiem tamanu http://www.biochemiaurody.com/sklep/...il-tamanu.html, samym olejkiem dziewczyny zachwycają się na LU (ja czekam na swoją flaszkę) http://www.laboratoriumurody.pl/foru...il,t10632.html. Powinien być lagodniejszy i lepiej nawilżac niż Effaclar (a Hex narzekała na wysuszenie przy Effaclarze) a BHA i tamanu będą oczyszczać i działać antybakteryjnie. Albo serum Lemon

Napisane przez madziarra

Wklejam nabytki

Miss Milkie śliczne mają te serie, i te niedostępne w Polsce z kurczakami i innymi

Napisane przez Myszołapka

Przepraszam tu tak kameralne, ale czy można się dołączyc. Bo ja się jak najbardziej nadaję pod nałogową kosmetoholiczkę Parę godzin temu zrobiłam zamówienie na kolejną kolorówkę, tym razem padło na Benefit i kupiłam kolejne mazidło do ust, jakby mi już tego co jest było mało

Witaj

Napisane przez adrijah

ja niby cały czas liczę na to, że jeszcze słońce będzie itd, a kupuję jesienne rzeczy zachciało mi się... kaloszy znalazłam bardzo ładne na All za 69zł czarne w białe wzorki i tak myślę czy brać czy nie... hm..

poza tym szukam ciepłego płaszczyka, ewentualnie kurtki, która by mi zakryła tyłek chociaż troche zeby nie podwiewało za bardzo. znalazłam w hałsie ideał - czarny, z kapturem itd, ale w nic zapinanego od nich cycków nie wcisnę... z resztą podejrzewam, że bioder/tyłka też gdzie znaleźć coś takiego w większych rozmiarach, nie wiecie?

Popatrz jeszcze na kalosze Marishy

Nie chce mi się doczytywać poprzedniego wątku więc z tego co zapamiętałam:

Hosenko co do Żabki - http://www.press.pl/newsy/pokaz.php?id=15953&rss=1 i inne na ten temat

Rzyrafko masz odentyczny model latawca? Czy tylko zblizony? Bo początkowo ćwiczy się na takiej trenażerce która wygląda identycznie jak ten ze zdjęcia tylko linki schodzą się w jedno miejsce - do baru
Moim zdaniem windsurfingu spokojnie możesz się nauczyć w Polsce, zresztą - polski instruktor jest na początku nieoceniony, zarówno przy kite jak i ws-ie, całe tłumaczenie wiatrów, sterowania... Trzeba liczyć na szczęście i jechać na zatokę w lipcu podobno w sierpniu słabiej wieje