Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Chęć porzucenia pracy i niezadowolenie narzeczonego
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2022-05-27, 03:34   #13
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 659
Dot.: Chęć porzucenia pracy i niezadowolenie narzeczonego

Ta praca rzeczywiście nie jest dla Ciebie. Powinnaś znaleźć pracę gdzie nie będziesz miała cały czas do czynienia z wieloma różnymi ludźmi i która nie wymaga posiadania tzw, predyspozycji interpersonalnych .
Nie każdy do każdej pracy się nadaje , mam nadzieje , że studia pozwolą ci znaleźć bardziej odpowiednią pracę .

Mnie osobiście wydaje się ,że w tej sytuacji twoje samopoczucie i zdrowie jest ważniejsze niż przejściowy spadek dochodów i decyzja o rezygnacji z tej pracy jest właściwa, tym bardziej że jesteś jeszcze obciążona nauką .

Natomiast niepokój budzi postawa Twojego partnera, który nie wykazuje cienia empatii w trudnej dla Ciebie sytuacji i nie wspiera cię .
Czy w wielu sprawach macie odmienne zdania ? Jak wiele Was łączy poza uczuciem ? Cz decyzje podejmujecie wspólnie, czy mieszkacie razem , macie wspólne finanse, uzgadniacie wydatki , macie podobne zainteresowania itp.

Związek dwojga ludzi to takie dwa częściowo nakładające się okręgi , gdzie jest spora część wspólna i części , które należą tylko do każdego z partnerów, co rozumiem jako pewien zakres swobody działania i podejmowania samodzielnych decyzji.
Jeżeli jeden z partnerów usiłuje sobie podporządkować całkowicie drugiego , to nie jest dobry związek.
A już jeżeli jeden z partnerów lekceważy istotne i usprawiedliwione potrzeby oraz zdrowie drugiego to na pewno nie świadczy o miłości .
Miłość do partnera nie powinna przesłaniać własnej osoby i odwrotnie miłość własna nie powinna przesłaniać osoby partnera.
Kto znajdzie równowagę pomiędzy miłością do partnera a własnym egoizmem , ma szanse na dobry związek , szczególnie jak oboje taką równowagę potrafią znaleźć , niegdyś temu właśnie służył okres narzeczeństwa. Dopóki się nie zna człowieka w jego codziennym funkcjonowaniu , to wcale się go nie zna i nie wie na co się pisze.

I jeszcze coś , na przyjście dziecka muszą być gotowi oboje przyszli rodzice , żeby rodzicielstwo było radością a nie jedynie obciążeniem nowymi obowiązkami .
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując