Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - "Gwałcił mnie mój ojciec"
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-09-09, 19:28   #23
bAndzik
Raczkowanie
 
Avatar bAndzik
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław / Sopot
Wiadomości: 226
Dot.: "Gwałcił mnie mój ojciec"

2 rzeczy:

1)Rozumiem to, ze nie ma poczucia wlasnej wartosci kobieta, ktora latami byla bita, poniewierana, wyzywana, itd. Nie rozumiem jednak juz tego, dlaczego w momencie pierwszego ataku, podniesienia reki na nia ona co najwyzej placze lub poplacze i wpsanialomyslnie wybacza, zeby potem znowuz dostac. Gdyby na mnie podnosl reke maz czy chlopak to tak by dostal w gebe ze by sie z podlogi nie mogl podniesc. Wiecie o co chodzi? Nie pozwolilabym sobie na takie traktowanie i w ogole nie byloby mowy o nas, razem...

2)Znam osobiscie kobiete (pracowala kiedys w pewnej firmie razem z moja matka), ktora byla ofiara swego meza, kata. Dzieci nie mieli, jej rodzina mieszkala w innym miescie, wiec nie mieli wgladu w jej zycie. Zawsze elegancko ubrana, makijaz w zyciu by sie nikt nie domyslil ze w jej domu rozgrywal sie dramat.
Ktoregos dnia powiedziala kolezankom z pracy o tym, co maz z nia robi i byl plan zabrania jej z tego mieszkania raz na zawsze. W umowionym dniu przyszly do niej kolezanki spakowaly ja i mowia chodz idziemy i wiecie co? ona nie poszla!
Jej mezus siedzial na fotelu z piwkiem w reku i mowil do nich: niech idzie, no idz, no juz i sie glupio smial.... Ona zaczela mowic, ze no nie wie czy to dobry pomysl, ze nie jest pewna, ze moze lepiej zeby ona jednak zostala w domu.... I zostala. Dzis jest kaleka zdana na łaske innych, on nie zyje.
I nie rozumiem tego bo miala kobieta wszystkie warunki do tego zeby odejsc i raz na zawsze pozbyc sie go ze swojego zycie. Maila swoje pieniadze bo pracowala (spokojnie sama by sie utrzymala), miala wkolo siebie ludzi ktorzy chcieli jej pomoc... Ale nie.....
__________________
I'm in love and always will be...
bAndzik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując