Dot.: Aladyn 2019 film
Ten film dostał aż 57% na Rotten Tomatoes (wśród recenzji krytyków), co jest naprawdę wysokim wynikiem jak na remake mający być z założenia skokiem na kasę i odcinaniem kuponów. Zwłaszcza w połączeniu z wynikiem 94% u publiczności.
Wszystkie te taśmowo produkowane aktorskie remaki kultowych animacji Disneya to jak dla mnie niepotrzebne produkcje.
W swoim dorobku studio Disneya ma wiele naprawdę dobrych, udanych filmów aktorskich - jak "Mary Poppins", serię o Narni czy pierwsze trzy filmy o piratach z Karaibów - więc produkowanie tych wszystkich wersji live-action przebojowych animacji świadczy o wyraźnym spadku formy i poziomu tego studia.
A w przypadku remake'u "Aladyna" niemałą rolę odgrywa fakt, że do roli dżina wzięli człowieka, którego nazwisko przyciąga wiele dolarów.
I o ile już animowanemu "Aladynowi" z 1992 można zarzucić, że chciał być za bardzo "cool" i popkulturowy, to aktorski remake tylko to potęguje, m.in. poprzez obsadę właśnie.
|