Dot.: Dziewczyna w lesie
Czy ja wiem, jak już mamy generalizować, kobiety są bardziej otwarte na emocje, więzi, przez co jeśli chodzi o współżycie społeczne lepiej czują się w grupach. Współcześnie widać to w tym, że kobiety częściej niż mężczyźni budują siatkę rozmaitych relacji wokół siebie i nie boją się mówić o swoich uczuciach. Więc o ile statystyczny facet może uwielbia siedzieć sam po nocach w lesie o tyle kobieta może już być mniej chętna na takie coś. Plus kwestia wygody gdzie własne łóżko, łazienka, wieczorne rytuały, ciepło, wygrywają z twardą ziemią, zimnem, warunkami higieny. Ewolucyjnie zajmowanie się potomstwem było (i w sumie jest) głównie domeną kobiet, więc trudno by miały mieć przyjemnośc pilnowania siebie i dzieci włócząc się zamiast się gniazdować.
|