Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Ojej kochana bardzo mi przykro, że musisz przechodzić taki stres, ja dwa razy czekałam na poronienie bo sytuacja właśnie taka sama, zarodek się nie rozwijał, tłumaczyłam sobie to oczywiście tak, że lepiej na takim etapie i że zadzieje się samo, że organizm wie co robi. Długo się staraliście?
Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka
|