Dot.: Ponowne starania po T. cz.III
Ja przyznam się że od roku/dwóch nie śledziłam wątku więc nie wiem co u Ciebie się działo i dziewczyn, odpuściłam sobie czytanie żeby ,,wyczyścić głowę”.
A w końcu zaczęło się samo poronienie u Ciebie? Ja dzisiaj idę na wizytę zobaczę jak sytuacja. Obawiam się że nadal trwa bo mdłości i wszystkie ciążowe objawy trwają w najlepsze. Krótko się staraliśmy jeden cykl
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
|