Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Dlaczego on taki jest
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2024-04-28, 11:10   #86
xfrida
Raczkowanie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 494
Dot.: Dlaczego on taki jest

Cytat:
Napisane przez Kafijka Pokaż wiadomość
Ponoć o nikim tak poważnie nie myślał od lat jak właśnie o mnie. Ogólnie układa się w tych sprawach tylko on by najchętniej spędzał czas w domu, jest chory i wychodzi na spacery jak jest powyżej 20 stopni, wtf

Męczyłam się i kłóciłam z nim już o wszystko

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

A on czekał, aż przestanę się kłócić i dopiero ruszymy dalej i tak to się kręciło. Zaczęłam wymuszać bo potrafiliśmy się nie widzieć miesiąc bo ma gila za przeproszeniem, a rodzinka z domu obok codziennie wpadała i wiadomo...

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Potrafiliśmy się strasznie obrażać, kłócić i za chwilę żałować, przepraszałam zawsze ja pierwsza bo to ja jego zawsze "prowokowałam" do tych jego przykrych słów w moim kierunku

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Ja nie chcę go hejtowac

Po prostu chciał, abyśmy docelowo zamieszkali u niego i mieli 3 dzieci. Abyśmy tam mieli świetlaną przyszłośc bo razem możemy dużo osiągnąć.

Plany super, tylko nie z rodzicami jego choćby byli najcudowniejsi to siostra by zawsze wpadała niezapowiedziana bo przecież to jej dom, rodzice, a ja bym miała do powiedzenia wielkie g.
spojrz na to z boku
znacie sie 1.5 roku,od wielu miesiecy ciagle sie klocicie ty na nim cos wymuszasz,on nie chce do ciebie jezdzic jak w takiej sytuacji zakladac rodzine?jak stawiac wszytsko na jedna karte,wywalac siostre w imie czego?relacji ktora jest palcem na wodzie pisanej?
z twoich wypowiedzi- podkreslam to juz drugi raz- nie wynika ze ty go kochasz ,powiem wiecej ty chyba nawet go nie lubisz,nie umiesz z nim rozmawiac,klocicie sie,obrazacie wzajemnie,tobie nie odpowiada jego styl zycia,jemu nie odpowiada twojjak w takich warunkach mozesz wogole rozmyslac o przenosinach do jego domu (po wyrzygiwaniu ci wielokrotnie ze jestes pazerna na jego chate!) jak mozesz wogole planowac zycie z kims takim?
skad ta desperacja?
__________________
z wizazem od 12.2004

Edytowane przez xfrida
Czas edycji: 2024-04-28 o 11:14
xfrida jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując