Dot.: Zagroda babuszki cz.4
Wstałam dzisiaj tak że już jestem po śniadaniu i po kawce.Już dwa dni idę spać bez tabletek. Na razie jest dobrze, bo zasypiam bez męczenia się.
Dzisiaj zakupy, czego serdecznie nie znoszę.
Jak spędzacie majówkę, czy gdzieś wyjeżdżacie.
Ja najchętniej siedziałabym w domku ,raczej we własnym ogródku. Mimo że w mieście to mam odizolowany od ulicy i przechodniów.Przyznam że nie lubię gdzieś jeżdzić ,bo teraz trzeba środkami komunikacji miejskiej. Czyli autobusem ,albo kolejką elektryczną, leniwa się zrobiłam. Mąż mnie gdzieś ciągnie ,a mnie się nie bardzo chce.
Najgorsze to że wszędzie pełno ludzi, atmosfera piknikowa. Co nie jest moim ulubionym.
Przecież my na emeryturze możemy wybrać się gdziekolwiek poza dniami wolnymi od pracy.
Napiszcie jak u was to wygląda?
|