2008-10-27, 13:14
|
#3401
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część VI "pełna nadziei"c.d
Cytat:
Napisane przez Zuziunia
Witam narobiłam się jak wół..grabiłam 4 godz liście.
Zaległości zaraz będę nadrabiać.
|
Matko, Zuzia, ile Ty masz tych liści. Las cały palisz czy jak?
Cytat:
Napisane przez agabil1
wiem Kropko po prostu wczoraj byłam w takim mega dole...płakałam też. Nic mi już nie pomaga, nie mam zadnego wentylu bezpieczeństwa w takich sytuacjach.
Wczoraj byłam u siostry (rodzi w grudniu) i chyba ponad pół godziny siedziałyśmy obok siebie a ja trzymałam dłoń na brzuchu, maleństwo kopało niesamowicie. To cudowne uczucie a jednoczesnie było mi tak cholernie smutno...
|
Może się zarazisz w ten sposób. Podobno można.
A dołek czasem przychodzi i nie da się go wygnać i to tak irracjonalnie, często bez głębszej przyczyny. Ja też się ostatnio jakaś płaczliwa zrobiłam. Jakaś pierdoła mi się stanie, a ja ryczę. W sobotę mi perfumy TŻ'ta spadły na podłogę w kiblu, zrobiły dziurkę w kafelku i przeryczałam dwie godziny jakby koniec świata był.
Gorzej jak jest powód by mieć dołek. Ale wierzę, że będzie dobrze. No bo przecież musi...
__________________
"Masz świra to go hoduj."
|
|
|