Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - nie bedzie refundacji???
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2005-11-18, 16:34   #113
YenneferD
Zakorzenienie
 
Avatar YenneferD
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 7 772
GG do YenneferD
Dot.: nie bedzie refundacji???

Cytat:
Napisane przez elly2
Dla mnie chore jest mowienie, ze refundacja antykoncepcji = zmniejszenie liczby mordesrtw. Bo jak sie maja morderstwa do antykoncepcji?? Taka osoba jest poprostu chora psychicznie albo cos podobnego. Nikt normalny i trzezwy umyslowo nie zabilby swojego dziecka np. tak jak zrobila to mamusia z ojcem zamykajac swoje dzieci w beczkach. Poza tym tu jest mowa o braku refundacji a nie o calkowitym wycofaniu tabletek z rynku. Wiec nie przesadzajmy.
Moze i antykoncepcja nie ma bezposredniego zwiazku ze zmniejszeniem liczby moredrstw, ale pewne powiązania istnieją. Niechciane dziecko zwykle nie jest kochane, albo aż tak bardzo kochane jak to upragnione, wyczekiwane. A dziecko wychowywane bez miłości, jeszcze np. w patologicznym srodowisku (nie pisze biednym, bo jak napisała któraś z dziewczyn bieda nie jest równa patologii) ma zadatki na potencjalnego przestepcę. Dziewczynka wychowana bez miłości również nie bedzie potrafiła kochać i byc moze zabije swoje dziecko. Cóż, łańcuch powiązań...

Co do edukacji to jestem jak najbardziej za. Niestety teraz edukacja w szkole polega na zniechęcaniu młodzieży do współżycia i do antykoncepcji. A to według mnie nie uczy mlodzieży odpowiedzialności. Sadzę, ze to jest odpowiednie słowo do tego problemu - ODPOWIEDZIALNOSĆ. Odpowiedzialnosć władz wobec społeczeństwa, nas wobec swoich i cudzych dzieci... Władze chcą nas nakłonic do zycia w jeden słuszny, w ich mniemaniu, sposób - po kościelnemu. Jak juz uprawiamy seks to musimy miec dzieci, jak nie chcemy mieć dzieci to nie uprawiajmy seksu, albo uzywajmy zawodnych srodków antykoncepcji i nabawmy sie nerwicy. A jak juz kobieta zajdzie w ciażę to niech urodzi, dba i wychowuje dziecko i mysli co tu do garka włożyc, aby je nakarmić. W końcu to nie jest problem Panów Posłów...
__________________
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.

TELEPORT czyli niedzielne zapiski <- Bloguję
YenneferD jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując