Dot.: Mój chłopak mnie bije......POMOCY!!!
wiecie co jest najgorsze, ze zawsze jak mi to robi...mowie najpierw spokojnie nie rob mi tak mnie o boli..nic...za chwile....z podniesionym juz troche tonem nie rob tak to boli naprawe...nic....a pozniej ....juz prawie krzykiem...boli mnie to daj mi spokoj...albo cos podobnego,wtedy juz mam nerwy to nie kontroluje co mowie;/ale do niego nie dociera..obraza sie i ja musze go przepraszac...nie wiem za co..
__________________
|