|
Dot.: M jak miłość - Część II
Cytat:
Napisane przez justina88
Marta dzwoniła do Gośki i powiedziała ze miałą awaryjne lądowaie bo zmieniła wylot na dzień wczesniej.Tomek pojechał po nią do tej Łodzi i ona strasznie roztrzęsiona była dziwnie sie zachowywała.Jak jechali tym samochodem to jej sie chyba coś przewidziało zrobiło sie strasznie jasno i Tomek zjechał na pobocze.Marta wyleciała z auta i jak Tomek przybiegł do niej to Ta sie rzuciła na niego (chyba ona)i zaczeła go całowac.To tyle  |
aha  dzieki
ale sie z tego Moda na sukces zrobiłaaaaaa
__________________
"from delusion lead me to the truth.."
mam orta w poście? daj znać, nie obrażę się
|