[Carmela__]

Napisane przez biegnaca_z_wilkami

ja też uważam, że w ciemnych włosach i z naturalnym kolorem oczu wygladasz świetnie. od siebie zaproponowałabym moze jakś lekką grzywke, albo taką na bok.

jeśli jednak upierasz sie przy blondzie, to zeszłabym również troche z opalenizny, aby efekt nie stał sie plastikowy. masz delikatną urode, wiec myśle ze w wersji z złotym blondem, lekką grzywczką, mniejszą opalenizną i subtelnym makijażem, też bedzie ślicznie. postawilabym u Ciebie na podkreślanie oczu

W grzywce wyglądam tragicznie,już miałam kiedyś i straciłam tylko czas na wyglądanie idiotycznie.Mam zbyt małą twarz,by zasłaniać ją grzywką.Osoby o moim kształcie twarzy nie powinny jej nosić,to dosyć znana zasada.

A czy ja napisałam gdziekolwiek że jestem nadal tak opalona?Oczy sobie podkreślam,wiem jak się malować żeby się sobie podobać.Nie prosiłam o rady dotyczące makijażu,tylko koloryzacji

Napisane przez rousse

Na zdjęciach w pierwszym poście widzę dziewczynę jak od szablonu. Brwi namalowane od szablonu (skoro masz naturalnie ciemne brwi, po co malujesz je jeszcze kredką?) . Rzęsy doklejone. Tipsy. Włosy po prostownicy i kolor z pudełka. Tapeta na buzi. Solarium? To wszystko każdy widzi, nie Ciebie.

Typ kolorystyczny? - a jak mamy to stwierdzić przez tę tapetę ?

Twoje włosy sądząc po odrostach to średni brąz. Blond do tej tapety i tych brwi to niezbyt dobry pomysł, Pamela gwarantowana. Chcesz metamorfozy to zmyj to wszystko, odklej, odczep. Odhoduj naturalki, potem pomyśl o rozjasnieniu jak włosy odpoczną.

Brwi podobają mi się tak podkreślone,mam je naturalnie czarne ale nie obchodzi mnie ich kolor,tylko wypełnienie.Lubię wypełnione brwi.

I akurat mocno nie trafiłaś z włosami i rzęsami Aczkolwiek dziękuję za komplement.Wiele osób mnie pyta,czy mam przedłużane.

Opalona tak byłam z powodu okazji,teraz jestem trochę bledsza.A na buzi nie jest tapeta tylko rzecz zwana makijażem.Moja to wina,że mam dobrą cerę?Jak byłam opalona to już w ogóle miałam jak z okładki.Śmieszy mnie nazywanie tapetą normalnego makijażu,położonego na dobrą i opaloną cerę.

Tipsy miałam na tą jedną okazję-studniówkę.Od marca tego roku nie noszę tipsów.

I nie wiem na którym zdjęciu widzisz odrosty.Moje naturalne włosy bez farby są takie jak na tych zdjęciach w załączniku.Nie nazwałabym tego średnim brązem,ale nie wszyscy mają dobre oko do oceniania kolorów.

A jak Pamela właśnie chcę wyglądać-jakbyś nie doczytała reszty moich postów.Podobają mi się kobiece kobiety,a nie szare myszki 'wszystko naturalne' i 'wolę mieć zasyfioną twarz niż tapetę'