2006-05-07, 22:52
|
#22
|
Gość
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
A żeby było śmieszniej, to zaczęłam płukać łodowatą (!) wodą, jak miałam problemy z nadmiernym przetłuszczaniem włosków - oczywiście, moja Mama, która sama lodowatą wodę uskutecznia od ćwierćwiecza, poradziała mi ten sposób,nadmieniając przy okazji o zbawiennym wpływie na błyszczenie. No to jak pierwszy raz przecierpiałam, to mi weszło w krew. Włosy od dawna mi się nie przetłuszczają, a błyszczą zawsze jak szalone A, i na codzień nie używam przeważnie żadnych produktów do stylizacji, a jak coś, to albo Matrix, albo wycofane podobno, Algi Joanny (posiadały filtry). Na szczęście zrobiłam ich zapas
|
|
|