Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń. ZBIORCZY
Cytat:
Napisane przez DAREKLDZ
Cześć dziewczyny
Czy któraś z Was używała atrederm - u ze spirytusem, jak tak to w jakich proporcjach?
Ewelka jakie stosujesz stężenie salipega? Czy on Cię szczypię? Mnie szczypie i spływa, a przy okazji czerwieni mnie. Powoduje u Ciebie jakiś wysyp? Nie wiem co stosować czy atrederm czy kwas salicylowy z pegiem 400? Ten pierwszy to wygodny bo naloze i chodze i nie splywa, a luszczę się, natomiast ten drugi to szczypie splywa ale efektów nie potrafię teraz opisać. Może któraś z Was używała kwasu salicyowego ze spirytusem do peelingu?
Pozdrawiam
|
zajrzyj tutaj http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=323502
mi nie spływa - no może czasem. To po co tak duzo dajesz? tzn ja robie według proporcji jakie w tamtym watku sa podane i ogolnie wychodzi 5 ml salipegu. Nie nakladam wszystkiego od razu bo to oczywiscie ze splynie, tylko nakladam pedzelkiem miejsce po miejscu. Taka porcja ostatnio na 3 razy mi starczyla. i nic nie splywa, nakladasz i zostawiasz i niech dziala
na alkoholu nie robie, nie lubie, jakos denat źle dziala na moja skore. A wysyp to ja nie wiem, uzywam kwasow regularnie od 3 lat. nawet gdybym miala wysypy to i tak warto. U mnie tylko kwasy sie sprawdzaja, oczyszczaja...
atredermu nie mialam, na jesien mam zamiar go wlaczyc w pielegnacje
aha, stezenie to jakies 35%. Zaczynalam od 20... nic nie szczypie moge smialo robic co 2 dni! ale skora sie przyzwyczaila, malymi kroczkami, czasu potrzeba. I duzo duzo nawilzania
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć!
Edytowane przez _Ewelka___
Czas edycji: 2009-06-03 o 15:33
|