Re: MASAŻ, KTÓRY............
Oj boli boli bo musi bolec Dwa razy w tygodniu chodze na masaz do masazysty. Na poczatku przezywalam spraszne meki-zastoje limfatyczne w kilku miejscach byly dosc duze wiec zlikwidowanie ich masazem misialo bolec. Na pocieche moge dodac, ze po zlikwidowaniu blokad i zastojow bolec juz nie bedzie, skora stanie sie gladka i masaz bedzie juz tylko przyjemnoscia
|