2004-01-15, 10:46
|
#2
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 208
|
Re: Pomooooocy!
Wydaje mi się, że w takiej sutacji, gdy skóra baaaaardzo Ci się przesuszyła powinnaś zastosowac cos co można nazwac takim pogotowiem ratunkowym - krem Nanobase (w aptece ok. 18 zł). To dośc tłusty krem ale reguluje swietnie przesuszona skóre, przywraca ją do dobrego stanu. dosłownie po kilku uzyciach (na noc, bo tłuscioch z niego olbrzymi) wszystko wróci do normy. Wydaje mi się, że powinnaś zredukowac stosowanie lysanela do czasu aż, wszystko wróci do normy albo używac np co drugi dzień, i po 20 minutach nakładać cos nawilżającego. Poza tym Nanobase ma prosty skład i nie jest perumowany, nie podraznia, łagodzi wszelkie dolegliwości. A jak już nawilzysz dobrze skórę spróbuj czegos z aptecznych kremów nawilżających (np hydraphase LPR - nie zanieczyszcza porów).
Mnie dopadło też takie przesuszenie i Nanobase świetnie sobie poradził, dosłownie po kilku uzyciach (nie zatkał mi porów )
Pozdrawiam
__________________
pozdrawiam, Joaś
|
|
|