Dot.: Akryl czy zel?
Oł maj gad.....nie ma zupełnie zadnego znaczenia przedłużenie jaką metodą wybierzesz!!!!! Ja noszę tipsy od 4 lat , sama się tym zajmuje i powiedzmy ,że mogę tu , mowić o moich preferencjach bo cosik sie na tym znam!! Ale dla laika nie ma najmniejszego znaczenia czy to bedzie akryl czy zel , forma czy nie !!!!!!
Idąc do mechanika nie mowie mu jakich srubek ma uzywac i nie wypytuje o rodzaj smaru czy klucza jakiego będzie uzywał!!! Oddaje mu po prostu samochod i ciesze sie ,że jezdzi. I zaczynam sie martwic dopiero wtedy gdy cos bedzie nie tak jak trzeba!!!
Więc idz po prostu do stylistki i powiedz ,że chcesz french i tyle !! I nie zabieraj sie przy niej za filozowanie , ktora z metod i jaką technika bedzie lepsza , bo naprawdę efekt tego będzie smieszny!!! Dopiero kiedy stwierdzisz ,ze cos zostało żle wykonane ( produkt odchodzi, zapowietrza sie , szybko sie łamią itp) bedziesz musiała sie zastanawiac nad ewentualną zmianą i wyborem innej metody - a raczej stylistki !!!!
|