[Martulka10000]

Napisane przez Jula

A ja jestem jesienią, ale jakąś taką nietypową. Oczy mam zielono-piwne, bardzo jasna skórę w beżowym odcieniu, opalam się fatalnie, włosy to średni brąz rudziejący na słońcu. Wyglądam dobrze w pomarańczowym, ale już w takich klasycznych rudościach i zgniłych zieleniach, które powinny pasować jesieni wyglądam nijako i za blado

Wiadomo, ze nie wszystkim pasują te kolory. Każda z nas jest inna mimo, że jesteśmy tym samym typem, więc kolory, które nam pasują to wyłącznie sprawa indywidualna. Ja naprzykład oprócz typowych dla jesieni kolorów bardzo dobrze czuje się w czerni i nieźle w niej wyglądam, a to przecież kolorek zimy.
Pozdrawiam