[Erato]

Zgnębiona podrażnieniem oczu filtrami chemicznymi zakupiłam Avene do miejsc szczególnie wrażliwych. Zaznaczam, że nigdy nie próbowałam go użyć na calą twarz, tylko pod oczy. Zalety ma takie, że faktycznie nie migruje i nie podrażnia oczu, nie wysusza skóry. Wady ma takie, że bardzo słabo się wchłania i nałożenie dużej ilosci bankowo powoduje zbieranie się w załamaniach skóry - co w przypadku "ruchomej" skóry wokół oczu jest widoczne. Wadą jest też to, że w tubce rozwarstwia sie na gęstą pastę i tłustą wodę, co bardzo trudno "rozmieszać", trzeba wycisnąć sporą kropę na dłoń i rozpaćkać. Przez pierwsze trzy dni z tubki wyłaziła mi pasta, potem woda A teraz paćkam po wyciśnięciu, przez co zawsze sporo zmarnuję
Kolejna cecha moze być wadą lub zaletą, w zależności od koloru karnacji - filtr jest barwiony, kolor jest jasny, ale zdecydowanie różowy. Pod oczami jeszcze jakoś ujdzie, nawet tak trochę rozjaśnia. Nie wiem, czy jest w stanie zamaskowac cienie, bo nie posiadam