Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 471
|
Dot.: Kosmetyki mineralne Earthen Glow Minerals
Cytat:
Napisane przez madziar5
Mała_Kobietko jakie miałaś odcienie z podkładów EGM? Chodzi mi zarówno o te płynne jak i sypkie. Podczytywałam Twoje wypowiedzi z innych wątków o minerałach i wydaje mi się, że mamy podobne cery dlatego nieśmiało pytam Kuszą mnie te minerałki ale z tej strony na prawde trudno wybrać jakiś odcień.
|
z formuły YG mam kolor Trish , a z Cover me mam Roselyn są troche za jasne (czasami myślę, że oki czasami , że ciut za jasne), ale dodali mi w ramach ściemniaczy (tweekers) Caroline z zółtej rodziny do zciemnienia Trish z rodziny beżowej i Whitley (rodzina beżowa) do zaciemnienia rodziny żółtej Roselyn.... 2 dni mieszam Roselyn z Whitley i jest super
z ciemniejszych mam aktualnie Paris i Laurent (YG), ale ciągle czekają na weekendowe testy na twarzy na 98 % będą za ciemne , ale kolory ładne.
z płynnych mam kolor Warm Beige, który nie jest wcale mocno ciepły i LT.Peach który jest jasnym , żółtym odcieniem, nie ma nic z brzoskwini. Wg mnie kiepsko kryją, zdecydowanie wolę prochy EGM
Cytat:
Napisane przez Mariola13
Z Lumiere mam tylko 1 odcień Light Medium i jest ciut za jasny dla mnie. Z Chanel pasuje mi kompakt Teint Innocence nr 40 (30 niby może być, ale zbyt żółtawy) Z Shiseido Lifting Foundation O40 i z innych Shiseido również O40.
|
Mariolu jeszcze nie mam całkowitej pewności odnośnie kolorów, ale proponuję, żebyś wzięła Paris z Cover me i Laurent z YG...i coś jaśniejszego z Cover me gdbyby Paris był za ciemny
kurcze postaram się pstryknąć fotki jutro w dobrym ,dziennym świetle
Teraz wrzucę te zdjęcia które były w wątku ogólnym.
I co ważne , w ciągu dnia nie zmnieniają koloru , nie podkreślają zmaszczek, świetnie wtapiają się w moją skórę.
Właśnie godzinę temu wróciłam do domu, wzięłam prysznic .... po 12 godzinach zmyłam formułę Cover me (wcale nie wygladała kiepsko ) i nałożyłam YG ,kolor Trish, żeby zobaczyć odcień...wyszłam z łazienki, a TŻ stwierdził, że tak ładnie wyglądam, że powtarza mi , że w domu nie muszę się malować ,bo super wyglądam bez makijażu, że on rozumie, że do pracy chce mieć make up itp... niech sobie myśli co chce, nie uświadomiłam go ,że jestem umalowana
Edytowane przez mala_kobietka
Czas edycji: 2009-03-06 o 19:55
|