[tulipanna.]

Napisane przez noell88

uuuu kochaniutka ja dzisiaj wlasnie kupilam litr aloesu

wyprobowanie nowego kosmetyku do wlosow? zwlaszcza, ze bedzie wlasnej roboty? zawsze i wszedzie! chetna!

na marginesie-dalam dziewczynom ten sklad do rozpracowania na skladowym, bo tez nie znam tam kilku skladnikow a w ogole slaba jeszcze jestem w te klocki

To super, bo ja dalej jestem otepiala - zmiana klimatu, pogoda i nie mam sily szukac tego, czego tam nie odczytuje.

Zel jest banalny do przyrzadzenia: 2 lyzki siemienia na szklanke wody wrzucasz na kuchenke i gotujesz dokladnie 10min. Nastepnie odcedzasz albo bardzo gestym sitkiem, albo przez jakis material. Odcedzone przemieszczasz do pojemnika, w ktorym bedziesz trzymac zel i kiedy ostygnie wsadzasz do lodowki. Wedle uznania mozna domieszac troche aloesu tudziez eksperymentowac z innymi dodatkami Takiego zelu mozna uzywac ok. 2 tygodni.

Daj znac jak Ci poszlo