[IlonaMarianna]

osobiście, nie położyłabym na powiekę ani podkładu, ani pudru. ani jedno ani drugie nie jest do tego przeznaczone. baza - tak, ale jeśli ktoś ma ograniczone finanse, wątpię, żeby przeznaczył około 30-40zł (tyle kosztują te tańsze, art deco, lumene) na samą bazę pod cienie. ja, jeśli chcę trwalszego efektu, cień pudrowy kładę na cień w kremie lub w kredce. delikatnie rozcieram na powiece odrobinę cienia w kredce z Avonu lub Golden Rose, nadaje się też do tego kredka Miss Sporty (ta gruba, pastelowa) i cień, nawet najsłabszy, trzyma się bez zarzutu przez - u mnie rekord był - 12h. po tych 12h jeszcze wyglądał ładnie. dłużej już nie testowałam. sprawdza się to też dla cieni z brokatem, które same nie trzymają się najlepiej albo wręcz źle - np moje bardzo lubiane Joko winter glamour na kredce (najlepiej jako bazy używać białej) trzymają się perfekcyjnie, nie osypują i nie rolują. podobno dobrze jako taka baza sprawdza się też cień w sztyfcie Perfect Wear Avonu.