[foxxxy]

Cera mieszana ze skłonnością do niespodzianek i do przesuszania się Tłuściata strefa T

1. Podkłady

• Joppa - tragedia jeśli chodzi kolory/ żadna z formuł również nie podpasowała. Na Twarzy robi mi się maska mimo tego, iż nie nakładam tego dużo. Na nosie po przypędzlowaniu flatim dość porządnie robi się błotko.
  
• Lauress - z bólem bo myślałam, że się polubimy kolory są świetne ale to co ten podkład potrafi zrobić z moją twarzą (przy każdej formule) przyprawia mnie o zawroty Podkład się waży i robi błotko nie tylko na nosie ale wszędzie dokoła ... Poza tym słabe krycie. Próbki są małe ... Po kilku próbach z każda formuła zrezygnowałam całkowicie

2. Róże

• Joppa - ładne kolory ale zbyt mocne - łatwo można skończyć jak matrioszka

3. Primer

• Joppa - Simple Radiance , Original Finishing Silk- w ogóle nie działają ich pojawienie się na mojej twarzy niczego nie zmienia

4. Korektory

• Joppa - znowu Joppa ale cóż nie polubiliśmy - korektory tragedia - kolory są straszne , nie mam pojęcia komu mogą pasować , trwałość znikoma
• EDM - mały wybór kolorów -brakuje mi żółtawych odcieni wśród kolorów - dodatkowo po jakimś czasie nałożony punktowo kolor jakoś się rozbebesza i robi się maź co jednocześnie z podkładem się nie dzieje