Dot.: Orbitrek
dziewczyny własnie jestem po próbie HIIT i powiem Wam, że słaba jestem!
przy jeździe 30 sekund normalne tempo
10 sekund na maxa
wyglądało to u mnie następująco:
2 minuty normalnej jazdy, potraktowałam to jako krótką rozgrzewkę
8 minut HIIT
po czy padłam na twarz i przez parę minut nie mogłam się podnieść, jakoś ostatnimi siłami wlazłam na orbiego i ćwiczyłam dalej
5 minut normalnej jazdy
5 minut HIIT
5 minut powolnej jazdy
do tej pory nie mogę się pozbierać, strasznie mnie piecze w przełyku, jeszcze nigdy nie byłam tak spocona po jeździe na orbim.
aha i jeszcze jedno nie mogłam zapanować nad własnym ciałem, bo przy tych 10 sek. ostrego wysiłku robiłam taki lekki przysiad.
|