[Layla79]

Napisane przez Noodle Soup

Jak nie, kosmetyczna hedonistka robiła - całkiem niedawno KLIK

Co do prezentu - ja bym się ucieszyła z torby/pędzli. Po pierwsze, można znaleźć uniwersalne i pasujące zestawy. Z kosmetykiem kolorowym jest już gorzej. Po drugie, pędzle czy torba to prezent, który służy długo, przynajmniej parę lat. Kosmetyki kończą się szybciej, to taka ulotna radość No i np. pędzli nigdy za wiele - przynajmniej w moim przypadku :P

To prawda, dobry pedzel nie jest zly dzieki za linka, obejrze sobie
Ja najbardziej lubie cienie, wiec tak zupelnie subiektywnie, to ja najbardziej ucieszylabym sie z cieni, pod warunkiem, ze bylyby to podstawowe uzupelniajace sie barwy, brazy, szarosci, beze w macie i kilka blyszczacych, natomiast pedzle, to ja wole sama wybierac. Zanim kupilam swoj zestaw hakuro, to naogladalam sie filmow, ze hej uwielbiam 70, 77, 78, brakuje mi natomiast cienkiego w stylu pencil brush. Pedzel do brwi tez jest swietny, gorzej ze kredke mam do kitu, z maca, cala sie kruszy w sobie, swieza, ledwo kupiona, a polowy juz nie ma