Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - kwasy, nie kwasy....
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2005-10-15, 09:49   #2
miiee
Rozeznanie
 
Avatar miiee
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 608
Dot.: kwasy, nie kwasy....

To idź do kosetyczki i sobie zrób kwasy AHA i BHA. Ja tez mam sere tłustą. wysuszoną na maxa, z zaskórnikami i krostkami, nie mówiąc już o przebarwieniach. Dostałam tonik i krem przygotowujący do zabiegu i już wygląd cery się poprawia od tego. To tak działa, że przyspiesza eksfolilowanie sie naskórka itp. Kosmetyczka mi to tłumaczyła... W każdym bądź razie naskórek się złuszcza, ale w sposób niewidoczny, nie jak w przypadku głębokieo złuszczania, grudekjest mniej, cera jest świeża i promienista. Tak ma mniej więcej działać.... Myślę, ze możesz spróbować kwasy, jeśli na ciebie to, co do tej pory nie działało. Na moją skórę jak na razie to kwasy podziałały. Używam tych specyfików od około tygodnia i widzę rzeczywiście poprawę stanu skóry, a jeszcze nie byłam na głównym zabiegu... Wybierz tylko dobrą kosmetyczkę, i niezbyt młodą.... Myślę, ze doświedczenie w kwestii kosmetologii ma również zasadnicze znaczenie...
miiee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując