2006-01-13, 23:28
|
#30
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 6 340
|
Dot.: Olejek Pichtowy
Cytat:
Napisane przez crumb
niestety nie przemawiają do mnie argumenty za piciem olejku/toniku po tym jak zadozowałam miejscowo na skórę (dla spróbowania) i uczulił mnie w ciągu paru sekund I nie wiem, czy to ma znaczenie czy tańszy czy droższy - dzis zakupiłam olejek pichtowy Profarmu 10ml za 7,40 zl i jest na nim napisane, że do użytku zewnętrznego. Czyli niewypał. Nie zwróciłam na to uwagi przy kupnie.
Istotnie, musi być czymś rozcieńczany; dobrze, że nie zakupiłam większej buteleczki.
Zapach ma podobny do olejku eukaliptusowego, którego dawno temu używałam do inhalacji podczas przeziębienia.
Będę oczyszczać organizm czymś innym
|
Nie musi byc rozcienczany,moze ten do picia jest bardziej oczyszczony czy cos w tym rodzaju.Moim zdaniem,jesli w skladzie nie ma nic innego oprocz nazwy botanicznej-jest 100% olejek.
|
|
|