Dot.: Krem łagodzący z lukrecją (BU)
Ja używam go od tygodnia, zrobiłam na hydrolacie rozmarynowym.
Konsystencja okropna - lepi się, tłuści, roluje, nie wchłania, nie mogę twarzy przytulić do poduszki bo się przyklejam, włosy też się przyklejają.
Jeśli chodzi o działanie to ładnie uspokaja cerę, ale:
1) na czole powyskakiwały mi jakieś dziwne wielkie gule,
2) policzki mam opuchnięte jak po botoxie.
Edytowane przez aggie82
Czas edycji: 2010-11-19 o 15:10
|