Dot.: dieta zgodna z grupą krwi
Każdy, który neguję tę dietę nie wie co mówi. Taka dieta ma sens - choć jak każda moze miec i zwolenników, i przeciwników.
Odpowiadam też Piczonowi, ze kazdy moze zareagowac na składnik przyjmowany do organizmu pozytywnie, negatywnie lub obojętnie - i chyba to uznałbym jako podstawę tej diety. To jednak jak dany skłądnik zadziała, trzeba by zbadać w warunkach laboratoryjnych na sobie, więc i ślepe naśladowanie podanych w książce informacji będzie złe.
Ta dieta jak i inne to nie wykładnik - po to każdy dostał umysł, by potrafił wszystko dopasować do siebie,wsłuchiwać się w organizm na tyle ile mozna i reagował.
|