Dot.: Krótkie włoski mieć zamierzam...
Fajna dyskusja się tu zaczyna tworzyć- rzeczywiście jk sie jest z kimś to jednym z celów jest to, żeby się nawzajem podobać - ja też mojemu Lubemu psioczę, że wolałabym, żeby mial nieco dłuższe włosy - ale on sie zasłania (co z drugiej strony rozumiem), ze ma kręcone i włosy dłuższe niż 2 cm w najdłuższym miejscu tworzy na jego głowie szopę, co bardzo go drażni. Ale szczerze mówiac jak ściąl długi włosy (miał za łopatki) to jakoś sie przyzwyczaiłam do tej jego fryzury.
poza tym TŻ strasznie panikowal przed każdym moim nowym kolczykiem na ciele, po czym jak zobaczył na własne oczy to strasznie mu sie podobało... Tak jak mówi Nutka o swoich "przejściach" - pojawia się w tym momencie tylko refleksja, że facet to chyba jednak bardziej skomplikowane stworzenie niż się wydaje...
__________________
When I sin, I sin real good
When I sin, I sin for sure
|