[MagJa]

Napisane przez smileofangel

na mnie nie robia amc zwykle wrazenia za to seria shine jest moja ukochana

Kusicielka Pięknie te Twoje paletki

Napisane przez smileofangel

ulubilam shine bo jak nazwa wskazuje sa nieprzyzwoicie blyszczace maja malenkie drobinki 12h sa na powiece sam cien jest idealnie mialki dobrze sie zabiera na pedzel kolory nie szkla sie jak klasyczne perly mozna musna i zrobic poswiate koloru albo nalozyc sporo i zrobic glebie koloru trwale (nie miewam problemow z cieniami generalnie) po prostu bardzo lubie

A trzymają i nakładają się tak samo jak zwykłe AMC? Bo z testowanych przeze mnie dwóch AMC jeden (czarny) nie chciał się cieniować, ale był trwały, a drugi (fiolet) w ogóle nie chciał się na powiekę nałożyć, jakiś przezroczysty był mimo, że kolor z pozoru intensywny i ciemny Z innymi Inglotami (profesjonalne perły i matrix, stare mapki czy Integry) nie miałam takich problemów, co najwyżej tylko mi się sypały.

Napisane przez pakosta

W sumie takie 5 shine.ów... to grzech nie kupić

Ze zgrozą stwierdzam, że to jest niezła myśl
rzyrafka - to kiedy idziemy do Inglota pooglądać AMC Shine