Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Zmądrzałam - moje refleksje.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2006-08-03, 13:50   #44
Elsa...
Raczkowanie
 
Avatar Elsa...
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 166
Dot.: Zmądrzałam - moje refleksje.

Cytat:
Napisane przez obca
a które dokładnie kremy Bionic używacie? bo widzę że są i kremy i sera i inne rzeczy..
i czy one nadają się też do cery mieszanej? nie zapychają porów? działają w jakiś sposób regulująco na strefę T?

ja mam niby podobną pielęgnację do wielu z Was, bo obecnie używam:

- na noc acne-derm
- na dzień: lekki krem żel na naczynka lub serum domowe z witaminą C - na to zawsze wysokie filtry (Anthelios DP spf 60)
- od czasu do czasu maseczka aspirynowa (wtedy na noc jakiś krem nawilżający, albo olejek Haushki)
- do mycia delikatny żel do cery trądzikowewj bez SLS

a jednak cały czas jest niezbyt ciekawie (jedynie skóra nie jest tak bardzo podrażniona jak przy innych kosmetykach)

od dziś wprowadzam zmianę: spróbuję myć twarz wodą mineralną (sprawdzę czy przypadkiem chlor nie psuje wszystkiego)

no i cały czas mam problem z tonikami próbawałam już dziesiątki super delikatnych i po każdym cera reaguje krzykiem (pali, piecze) więc nie używam - a podobno toniki są niezbędne ..
Ja zaczęłam swoją przygodę z NS od kremu Bionic 12PHA, ale stosowałam też serum i lotion.Warto poczytać o kwasach PHA p.Basia o nich też pisała w artykule o kwasach.
Ja mam skórę mieszaną, wrażliwą, strasznie się zanieczyszczającą i nadal naczynkową (choć prawie tego nie widać)...Krem ma konsystencję maści, śmierdzi, trudno się rozprowadza i wchłania, wałkuje i nie za dobrze nawilża...ale na naczynka działa cuda...dlatego te jego wady mnie nic a nic nie zrażają...chyba "pogrubia skórę" bo naczynka przestają być widoczne i znika zaczerwienienie...oczywiś cie też złuszcza ale delikatnie...
Lotion jest chyba najprzyjemniejszy w użyciu ale zawiera najmniej k.laktobionowego...więc wolę krem albo serum (chyba 10% k. laktobionowego)..serum ma te same wady co krem tylko inną konsystencję i może ciut lepiej się wchłania..wszystko jest baaardzo wydajne...
Ja teraz mam krem stosuje co drugi dzień na noc na zmianę z acne-dermem...z tym że Bionic tylko na "newralgiczne" miejsca...
Dermatolog poleciła mi też kurację tymi kwasami i jednoczesne stosowanie Diferinu (to było w zimie)bo zaskórniki mi doskwierają...dało to świetne efekty przy minimalnym podrażnienu (od Diferinu)...
Przy PHA trzeba się też osobno nawilżać ...
Ja z rezultatów stosowania NS jestem zachwycona...szkoda, że jest w Polsce tak mało popularna...
Elsa... jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując